niedziela, 29 września 2013

Marzenia się spełniają!

Myślę, że wreszcie mogę się pochwalić, bo to już raczej pewne.
Dzięki staraniom przyjaciółki Rodziny dostałam stoisko na jarmarku adwentowym, który odbywać się będzie na koniec listopada. Stoisko oczywiście będzie obfitowało w krzyżykowe prace, które będę mogła sprzedać. Niesamowicie się ucieszyłam jak o tym usłyszałam, bo to oznacza tylko tyle, że może wreszcie spełni się jedno z listy moich marzeń- "zarabiać z wyszywanek". Oczywiście nie chodzi tu o grube miliony i stworzenie z tego biznesu życia, ale byłoby wspaniale móc robić coś, co się kocha i mieć szanse na tym trochę zarobić.

Już zaczęłam tworzenie ozdób na choinkę, które mam zamiar sprzedawać. Na razie jest ich niewiele, ale będzie więcej. Sami zobaczcie:






Moimi ulubieńcami są renifery z serduszkiem. Jak na razie udało mi się zrobić tylko ozdoby w kształcie serduszek i gwiazdek, ale mam jeszcze choinki i dzwoneczki. Postanowiłam, że nie będzie monotonnie i użyłam trzech kolorów wstążeczek. Wydaje mi się to o wiele bardziej efektownym i ciekawym rozwiązaniem.

Jedynym pytaniem kołaczącym się w mojej głowie jest: "Tylko czy to się sprzeda?" Jak myślicie? 

Pozdrawiam

czwartek, 26 września 2013

Sezon ślubny zamknięty...

... na czas jakiś oczywiście.
Skończyły się śluby, skończyły się wesela, więc jak na razie to tyle, co do obrazków ślubnych. Jednak myślę, że ta przerwa nie będzie trwać długo (a przynajmniej taką mam nadzieję), bo wszyscy moi znajomi się teraz zaręczają. Już się nie mogę doczekać kolejnej wspaniałej wieści w stylu "Bierzemy ślub!", bo myślę, że to najcudowniejsze, co może Nas w życiu spotkać- znaleźć Tą Jedyną Osobę, z którą chce się spędzić resztę życia i być tego na tyle pewnym, by odważyć się na kolejny krok i powiedzieć "Tak". Sama chciałabym to przeżyć jak najszybciej, tylko kto mi wtedy wyszyje obrazek- pamiątkę? ... Chyba sama sobie wyszyję. :)

Pragnąc zamknąć tematykę ślubną, chcę się pochwalić obrazkiem, który wykonałam dla moich Rodziców na 25. Rocznicę Ślubu. Pomysł zgapiłam nieco z innego bloga, jednak po dokładnym przyjrzeniu się- są między nimi różnice, ale przecież nie chodziło o dokładne odwzorowanie pierwowzoru.
Obrazek, co do mnie niepodobne, nie jest wyszyty krzyżykami. Użyłam zupełnie innej techniki, która od razu mi się spodobała, w związku z czym zaopatrzyłam się w tonę brylancików, filcowych kwiatków i serduszek, guziczków i innych gadżetów. Myślę, że na tym obrazku się nie skończy.

Oto on:




Ramka zakupiona oczywiście w IKEI. Bardzo mi ostatnio podpasowała swoim kształtem i tym, że obrazek może być zarówno bliżej szyby, jak i dalej. Co najważniejsze- wcale nie jest taka droga, a dla studentki to ważna cecha produktu. Wyklejałam jak widać cekinami, serduszkami, guzikami, koralikami... wszystko klejone na klej polimerowy, bo ten jest dobry do wszystkiego. Muszę przyznać, że naprawdę dobrze trzyma nawet koraliki, o które obawiałam się najbardziej, gdyż mają małą powierzchnię przylegania do papieru.

Jeśli chodzi o to, czym zajmuję się normalnie- rozpoczęłam wyszywanie kolejnych obrazków. Tym razem mogę to nawet nazwać projektem, ale o tym już niedługo. Idzie mi całkiem sprawnie, choć niestety nawet jeden dzień bez krzyżyków robi duże obsunięcia w planie, ale i z tym sobie poradzę! 

Chciałam podziękować za Wasze komentarze. Każdy kolejny dodaje mi skrzydeł, bo pokazuje, że ktoś jednak czyta mojego bloga, a to niezmiernie mnie cieszy. Oby tak dalej i oby było ich coraz więcej.

Pozdrawiam serdecznie.

czwartek, 19 września 2013

Kolejny ślubny obrazek ukończony i oddany

W zeszły weekend byliśmy z moim Chłopakiem na weselu Naszych przyjaciół. Oczywiście nie mogłam pojechać tam z pustymi rękoma, więc wyszyłam obrazek jako część prezentu. Moim zdaniem wyszedł bardzo ładnie i delikatnie.






Ślub brali oczywiście Ola i Grzesiek, stąd litery "O" i "G". Mam nadzieję, że dzięki takiej pamiątce często będą wracać do wspomnień z tego piękniego dnia. :)
Obrazek wyszyłam na aidzie rustico 14 ct, użyłam nitek DMC (tradycyjnie). Literki wg wzoru miały być złote, ale kompletnie nie było ich widać, dlatego wprowadziłam swoje poprawki, ale to już u mnie normalne- zawsze dodaję coś od siebie. 
Jeśli chodzi o wyszywanie krzyżykami- otrzymałam ostatnio bardzo fajną propozycję, która być może otworzy przede mną drzwi, przez które od dawna pragnę przejść, ale na razie nie chcę zapeszać :) Liczę na to, iż już niedługo będę mogła się pochwalić. Tymczasem trzymajcie mocno kciuki! 

Pozdrawiam





wtorek, 10 września 2013

wyróżnienie

Bardzo miło mi poinformować, że otrzymałam wyróżnienie za swojego bloga. Bardzo dziękuję Szarlotce! Zrobiłaś mi niesamowitą przyjemność.

Zasady wyróżnienia są takie: wyróżnienie otrzymuje się za "dobrze wykonaną pracę". Otrzymując je przekazujemy dalej wybierając 11 blogów. Właścicieli blogów informujemy o wyróżnieniu, zaś te muszą odpowiedzieć na 11 pytań zadanych przez osobę nominującą. Jedynym ograniczeniem jest brak możliwości wyróżnienia osoby, od której dostało się wyróżnienie.

Tak więc zabieram się do dzieła! Odpowiedzi na pytania mojej nominującej:
1. Kolor oczu... szary, zielony, niebieski.... podobno każdego dnia inny, choć ja uważam, że szare.
2. Ulubiony zapach perfum...kwiatowo-owocowy, byleby nie cytrusowy3. Styl ubierania się...elegancki, kobiecy, ale lubię czasami "wskoczyć" w dresik4. Dom czy mieszkanie..najpierw mieszkanie, później dom5. Taniec towarzyski czy latino...towarzyski6. Radio czy TV...raz to raz to7. Sport czy błogie lenistwo...sport, a po ciężkim dniu- lenistwo8. Rozważna czy romantyczna...rozważna9. Na ostatni posiłek w życiu wybrałabym...jesienną sałatkę jarzynową :)10. Piosenka, która krąży Ci po głowie...Bastille- Laura Palmer11. Film oglądany więcej niż 2 razy...Listy do M.



Blogami, które wyróżniłam są:
Lawendowe poddasze
Esprit
Moje Hand Made
Pracownia titani
O la la...spinki do obuwia
Czary z drewna
Decu Style
Pracownia Cyber Julki
My Home, My love
Anea art
Robótkowe klimaty

A moje pytania ( a raczej początki zdań) to:
1. Robótkami ręcznymi zajmuję się od...
2. Jeśli mam wybierać między latem a jesienią wolę....
3. Moja ulubiona potrawa to...
4. Mając do wyboru dobry film lub książkę, wolę...
5. Moją ulubioną piosenką jest...
6. Jestem osobą...
7. Gdybym miała wybrać między psem a kotem, wybrałabym...
8. Prowadzę bloga, ponieważ...
9. W wolnym czasie najbardziej lubię...
10. Mój ulubiony zapach to...
11. Moim największym marzeniem jest....

Jeszcze raz dziękuję za wyróżnienie! Zapraszam do zabawy kolejne bloggerki :)

Pozdrawiam

poniedziałek, 9 września 2013

Tulipan-koniec

Tak więc odebrałam oprawiony tulipan. Wyszedł moim zdaniem zjawiskowo! Co prawda Pani się pomylił dół w bokiem i nieco inaczej go "nawinęła" na ramkę, ale nie rzuca się to w oczy aż tak bardzo.
Obrazek wyszyłam na kanwie Belfast 20ct w kolorze zielonym, więc w połączeniu z różą wyglądają  ładnie, ponieważ kanwy różnią się jedynie kolorami. Krzyżyki robiłam co drugie oczko, zaś nitek używałam z DMC.

To wszystko wyszło tak:







Róża i tulipan wreszcie razem.

A teraz biorę się za kolejny obrazek, tym razem nieco mniejszy. Już niedługo kolejny post z nowym już skończonym obrazkiem. Potrzymam Was jeszcze trochę w niepewności- co to. :)

Pozdrawiam

wtorek, 3 września 2013

Charlie's ark

Tulipan skończony, ale czym prędzej zaniosłam go do oprawienia. Zdjęcia zrobię jak już będzie gotowy!

Wspominałam dzisiaj jakie obrazki już wyszyłam i znalazłam trzy urocze zwierzątka, które mnie urzekły swoja prostotą i kolorystyką. Wyszyłam je już dawno, ale dzisiaj stwierdziłam, że muszę wyszyć jeszcze kilka obrazków z tej serii, bo bardzo mi się podobają i mimo wielu barw- wyszywa się je szybko.

Zdjęcia robiłam dawno i jeszcze mało profesjonalnie, mimo wszystko pragnę Wam pokazać te urocze zwierzaki.








Ciekawa jestem jak Wam się podobają. Mile widziane wszelkie komentarze. A już za kilka dni- TULIPAN! :)