sobota, 5 grudnia 2015

Niech już będą święta.../ Let it be Christmas,,,

Za mną dwa tygodnie najgorszej pracy, jaką mogłam wykonywać. Praca sama w sobie może i nie najgorsza, ale warunki, atmosfera i sposób traktowania pracownika pozostawiały wiele do życzenia. Przez to, wracając do domu, nie byłam w stanie nawet palcem ruszyć ze zmęczenia.
Rzuciłam pracę, dlatego po 3 dniach odpoczynku mogę wreszcie coś napisać. :)
Chciałabym Wam dzisiaj pokazać moją świąteczną inspirację. Wzór zobaczyłam w internecie, znalazłam tutorial i zrobiłam własną wersję. Odliczam dni do świąt, do powrotu do Polski, do spotkania najbliższych. Wiec... niech już będą święta!

The worst two weeks of work that I could do are behind me. The work itself wasn't the worst, but the conditions, the atmosphere and the treatment of the employee left much to be desired. By then, returning home, I couldn't even move a finger because of tiredness.
I quit that job, so after 3 days of rest I can finally write something. :)
I would like to show you today my Christmas inspiration. I saw the pattern on the internet, I found the tutorial and made my own version. I  count down the days until Christmas, to return to Poland, to meet loved ones. So ... let it be Christmas!






Dwie świąteczne poduszki. Metoda nie należy do trudnych, a jedynie do pracochłonnych, ale warto. Już niedługo pokażę Wam pozostałe świąteczne cuda, które w tym roku przygotowałam.
Miłego weekendu!

Two Christmas pillows. The method isn't difficult, but only laborious, nonetheless worth it. Soon I'll show you other Christmas miracles, which I've prepared this year.
Have a nice weekend!

2 komentarze: