sobota, 2 listopada 2013

I dzień Dolnośląskich Jesiennych Warsztatów Craftowych za mną...

Ostatnie dni są niesamowicie szalone. Wszystko robię w biegu, a na dodatek co chwilę okazuje się, że mam jeszcze więcej do zrobienia niż 5 minut wcześniej. Ale nic to.... trzeba znaleźć pozytywy i czerpać z nich energię. Tymi pozytywami są właśnie dla mnie warsztaty, na których byłam dzisiaj. Stworzyłam tam piękne rzeczy, a zaznaczę, że robiłam je pierwszy raz w życiu!

Zobaczcie co stworzyłam! Właśnie to dodaje mi dzisiaj skrzydeł.



Pierwszymi warsztatami było tworzenie kartek świątecznych techniką Iris Folding. Jak zobaczyłam prace, które już za chwilę miałam robić sama, pomyślałam, że to chyba musi być  niezmiernie trudne. Nic bardziej mylnego! To chyba nawet łatwiejsze niż moje krzyżykowanie a niemal tak samo przyjemne. :)  ( bo oczywiście haft krzyżykowy jest najprzyjemniejszy)




Gwiazdkową kartkę zrobiłam w trakcie warsztatów. Jak wielkie było moje zdziwienie, gdy ją skończyłam i sama sobie przyznałam, że nawet ładnie mi to wyszło. :) Kto wie, może to będzie moje drugie hobby?

 Kolejne warsztaty na jakie poszłam to- tworzenie przepiśnika od podstaw. Przepiśnik to taki zeszyt, w którym można zapisywać przepisy oczywiście, ale niekoniecznie- możesz stworzyć przepiśnik na narodziny dziecka i wtedy będzie to zeszyt do zapisywania wspomnień z życia szkraba, albo może to być księga wpisów gości na weselu. Wszystko zależy od okładki i zamiaru z jakim się taki notesik tworzy.





Oczywiście nie mogło być za łatwo, więc jak już wszystko przykleiłam to musiałam dotknąć brudnym od tuszu palcem serwetki i tu zaczęła się zabawa... Sporą chwilę zajęło mi odrywanie wałka, trzepaczki i łyżki celem naprawienia szkód, ale udało się. Z tej pracy również jestem dumna, ale ja chyba jestem stworzona do pracy odtwórczej, a nie twórcze, bo o wiele łatwiej mi się robi cokolwiek ze wzoru niż z głowy.



A to środek mojego Przepiśnika i kieszonka na różne przepisowe skarby.

Jutro kolejny dzień twórczych zmagań, dlatego zmykam przygotowywać się do mojego pokazu. Serdecznie Was wszystkich jeszcze raz zapraszam jutro o godzinie 12:30.  Mam nadzieję, że to, co przygotuję Was nie zawiedzie, a co najważniejsze- nauczy haftować krzyżykami!

Pozdrawiam


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz