Zobaczcie co stworzyłam! Właśnie to dodaje mi dzisiaj skrzydeł.
Pierwszymi warsztatami było tworzenie kartek świątecznych techniką Iris Folding. Jak zobaczyłam prace, które już za chwilę miałam robić sama, pomyślałam, że to chyba musi być niezmiernie trudne. Nic bardziej mylnego! To chyba nawet łatwiejsze niż moje krzyżykowanie a niemal tak samo przyjemne. :) ( bo oczywiście haft krzyżykowy jest najprzyjemniejszy)
Gwiazdkową kartkę zrobiłam w trakcie warsztatów. Jak wielkie było moje zdziwienie, gdy ją skończyłam i sama sobie przyznałam, że nawet ładnie mi to wyszło. :) Kto wie, może to będzie moje drugie hobby?
Oczywiście nie mogło być za łatwo, więc jak już wszystko przykleiłam to musiałam dotknąć brudnym od tuszu palcem serwetki i tu zaczęła się zabawa... Sporą chwilę zajęło mi odrywanie wałka, trzepaczki i łyżki celem naprawienia szkód, ale udało się. Z tej pracy również jestem dumna, ale ja chyba jestem stworzona do pracy odtwórczej, a nie twórcze, bo o wiele łatwiej mi się robi cokolwiek ze wzoru niż z głowy.
A to środek mojego Przepiśnika i kieszonka na różne przepisowe skarby.
Jutro kolejny dzień twórczych zmagań, dlatego zmykam przygotowywać się do mojego pokazu. Serdecznie Was wszystkich jeszcze raz zapraszam jutro o godzinie 12:30. Mam nadzieję, że to, co przygotuję Was nie zawiedzie, a co najważniejsze- nauczy haftować krzyżykami!
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz