W poniedziałek zaczęłyśmy robić spodnie. Wiedziałam, że spóźnię się na zajęcia, więc zrobiłam fastrygę jako zadanie domowe. Szybko przystąpiłam do pracy i w poniedziałek powstał przód spodni.
Choć nie przepadam za spodniami "w kant", stwierdziłam, że przydadzą mi się jedne takie- eleganckie.
W środę część druga spodni. Dziewczyny dopiero zaczynały zszywać swoje, ja- kończyłam. Postanowiłam, że spodnie powstaną na dwóch zajęciach. Powstały! Został mi jedynie do wszycia guzik (dziurkę już mam) i nogawki do podszycia, gdyż chcę by były odpowiednie do butów na obcasie. Niestety nie mam jeszcze zdjęcia, bo musi mi je ktoś zrobić. Postaram się wrzucić rezultat jak najszybciej. :)
Następna w programie koszula. Chyba zacznę ją szyć w następnym tygodniu, taką mam nadzieję.
Następna w programie koszula. Chyba zacznę ją szyć w następnym tygodniu, taką mam nadzieję.
Pozdrawiam serdecznie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz