poniedziałek, 19 sierpnia 2013

ślubne cuda c.d.

W trakcie długiego weekendu byłam na ślubie znajomych. Stwierdziłam, że jedną z najlepszych pamiątek jest coś, co zrobi się samemu i zawsze będzie kojarzyło się tylko z jedną chwilą w życiu- dniem otrzymania prezentu. Jak się pewnie domyślacie wyszyłam im obrazek. Zdjęcia postępów raz na jakiś czas przemycałam na bloga, jednak pochwalić się mogę dopiero teraz.

Tak wyglądał podczas suszenia. Zawsze rozwieszam obrazki "na leżąco", żeby nie straciły swoich wymiarów- nie rozciągnęły się w którymś kierunku. Słońce grzało wtedy niemiłosiernie, więc obrazek bardzo szybko był gotowy do oprawienia.




Obrazek oprawiłam w ramkę o wymiarach 30x40cm zakupioną w IKEi. Bardzo ładnie skomponowała się w haftem. Po przywiezieniu jej do domu odkryłam, że nie ma ani szyby ani plexi, co bardzo mnie rozzłościło, ale to zadziałało na korzyść obrazka. 




Kolejnym etapem było pakowanie, jednak i to przyszło mi z łatwością, ponieważ bardzo lubię takie czynności. Ostatnio nawet zaczęłam się zastanawiać nad zrobieniem kursu z układania kwiatów, może niedługo będę się chwalić również swoimi kompozycjami. :). 

Obrazek najpierw chciałam zapakować zwyczajnie w papier, po czym stwierdziłam, że to zepsuje jego walory. Zrobiłam więc wielką kokardę z organzy, którą przyozdobiłam gadżetami ślubnymi zakupionymi dawno w empiku. W klimacie "opakowania" obrazka zrobiłam również kopertę na prezent dla Nowożeńców. Obie rzeczy wyglądały w efekcie tak:





Na weselu wybawiłam się jak nigdy dotąd, a jak wróciłam już do rzeczywistości- zabrałam się za kolejny obrazek. Tym razem coś z kwiatów, ponieważ moja róża czuje się samotnie na ścianie. Oto początki:




Kolory są bardzo żywe i wyraziste. A jak będzie wyglądał obrazek? To się okaże! Już niedługo zdjęcia postępów.

Tymczasem pozdrawiam Was ciepło.




2 komentarze:

  1. Piękna pamiątka :) Bardzo podoba mi się ten wzorek :) Zapakowałaś bardzo efektownie :)
    Nowy obrazek zapowiada się równie genialnie i ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna pamiątka i jaki nietypowy wzorek :)

    OdpowiedzUsuń